Krytyka astrologii w świetle zarzutów co do jej pseudonaukowego charakteru.
„ To, że astrologia jest pseudonauką, nie budzi większych wątpliwości, przynajmniej wśród filozofów. Jednak wyjaśnienie, dlaczego tak jest, nie jest bynajmniej oczywiste.“1
Jacek Cachro
Temat niniejszego opracowania pod pewnymi względami wydawać się może dla niektórych banalny, a to z tego powodu, że częstokroć argumenty wysuwane wobec astrologii pokazują, że ich autorzy niewiele o astrologii wiedzą , ale także i kryteria naukowości pojmowane są przez nich w sposób pozostawiający wiele do życzenia. Zarazem jednak zadanie jakie sobie postawiłem jest trudne. Nie jest bowiem łatwo mówić o rzeczach oczywistych. Częstokroć jest bowiem tak, iż pseudonaukowy charakter astrologii jest zakładany z góry, a rzetelność narzędzi to stanowisko popierających, pozostaje kwestią drugorzędną. Można sobie zatem zadać pytanie o sens wszelkich dociekań, skoro ich wynik już niejako jest znany.
Ale może też być przecież i tak, że coś, co dla jednej osoby wydaje się oczywiste, w istocie wcale takie dla innych osób być nie musi, nie dlatego jednakże, iżby osoby te były w błędzie, ale faktyczny owa oczywistość jest kwestią dyskusyjną lub nawet mocno wątpliwą. Tym bardziej jednak warto prezentować swoje stanowisko, choćby po to właśnie, by skonfrontować je z poglądami odmiennymi.
Całość tekstu dostępna na stronie Instytutu Badań nad Astrologią „AstroLab”: www.astrolab.org.pl